Równocześnie jednak, bo w 1913 r., doszło w Anglii do gwałtownych wystąpień emancypantek, dążących do skierowania życia kobiet na inne tory. Sport niewiele jeszcze wówczas zajmował kobiecie czasu; wolała bawić się i być kochaną. Niemniej w tym okresie zaczynał już dość wyraźnie występować wpływ ubiorów sportowych na modę, w związku z czym zaznaczył się zwrot ku swobodzie i prostocie. Nie było już tylu falban i naszyć z pasmanterii ani wielu poprzednio stosowanych ozdób. Uczesanie stało się gładsze i niższe, odsłoniła się szyja, ręce i stopy. Nadzwyczajnej redukcji poczęły ulegać spodnie części ubioru, jak „spódnice- -halki”, staniki, koszule, majtki i podszewkowanie. Tren zanikał, buty stały się lżejsze i zastąpiły je różnorodne pantofelki.